Regeneracja ust po zimie
Zima nie rozpieszcza naszych ust - pod wpływem niskich temperatur na zewnątrz i stale włączonych kaloryferów nietrudno o suche, spierzchnięte i popękane wargi. Regeneracja ust po chłodniejszej porze roku wcale nie musi być nieprzyjemna – z pomocą przychodzą nam rozmaite peelingi, maseczki, balsamy czy pomadki. Wystarczy, że poświęcimy im kilka minut dziennie!
Słodka regeneracja ust
Jak poradzić sobie z problemem suchych warg? Najlepiej zacząć od peelingu, najskuteczniejszej metody usuwania martwego naskórka – nasze mamy i babcie używały do niego skrystalizowanego miodu. Wszystkie produkty pochodzenia pszczelego (np. pomadki z propolisem) mają zbawienny wpływ na spękane usta: ma właściwości regeneracyjne, nawilżające i odżywiające, a w dodatku złuszczanie za jego pomocą to słodka przyjemność. Miód doskonale sprawdza się także jako maska – do łyżki miodu wystarczy dodać łyżkę śmietany, świeżego banana. Taką maskę można pozostawić na ustach przez pół godziny i nakładać codziennie aż do poprawy wyglądu, a potem śmiało spałaszować!
Wazelina – kosmetyczny strzał w dziesiątkę
Lśniące, miękkie, sprężyste i optycznie powiększone. Usta po użyciu wazeliny są piękne i zregenerowane – co ciekawe, ten hit kosmetyczny jest produktem ubocznym destylacji ropy naftowej, a doskonale radzi sobie z problemem suchej skóry. Ne wywołuje podrażnień ani uczuleń, więc spokojnie mogą jej używać alergicy. Występuje zarówno w formie naturalnej (biała), jak i w różnych owocowych smakach, więc śmiało można z niej korzystać każdego dnia. Dobrym zabiegiem na spierzchnięte usta po zimie jest nałożenie na noc grubej warstwy wazeliny – to świetna maska regenerująca, dzięki której rano obudzimy się z pięknym uśmiechem.
Pomadki, balsamy, kremy – co wybrać?
Na sklepowych półkach możemy znaleźć wiele typów produktów przeznaczonych do ust: pomadki, balsamy, sztyfty czy wazeliny. Który z nich będzie najlepszym sposobem na przesuszone po zimie usta? W tym przypadku rodzaj nie jest aż tak istotny – bardziej niż kolorowe opakowanie liczy się skład kosmetyku. Powinien zawierać jak najwięcej składników pochodzenia naturalnego, takich jak np. wosk pszczeli, mocznik, gliceryna, lanolina czy kwas hialuronowy. Dzięki nim usta staną się piękne, nawilżone i bez uciążliwych skórek; w lecie dobrze jest stosować pomadki wzbogacone filtrami UV, które ochronią je przed silnym słońcem.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Baza wiedzy